What's new
  • Happy Birthday ICMag! Been 20 years since Gypsy Nirvana created the forum! We are celebrating with a 4/20 Giveaway and by launching a new Patreon tier called "420club". You can read more here.
  • Important notice: ICMag's T.O.U. has been updated. Please review it here. For your convenience, it is also available in the main forum menu, under 'Quick Links"!

Przedstaw się!

Tomu

Well-known member
Veteran
Elo
Paliłem kiedys bardzo długo około 6 lat zaczynałęm bardzo wczesnie około 15-16 roku życia klimaty hip hopu mojego ulubionego Cypress Hill :yummy: to wszystko prze towarzystwo w jakim sie obracałem, było fajnie lecz gdy znajomi zaczeli brac twarde narkotyki przestałem sie z nimi za czesto spotykac, uprawa bawie sie dość długo to mój manifest przeciwko dilera ktorze niewiadomo co sprzedaja i czym nasaczaja :fsu: uprawiałem juz indoor ale starzy mnie nakryli potem była folia kumpla było z tej foli 3 żenskie planty i pełno palenia kilka outdoorow miedzy innymi tegoroczny:sasmokin: teraz pale rzadko tylko to co sam wychoduje i w małych ilosciach.
 

quakemind

Member
Witam, jestem mlodym czlowiekiem z nienajdluzszym starzem w uprawie mj - uprawiam dopiero od 2 lat. Specjalizuje sie w outdoorze, nie mam warunkow do duzego indoora, tylko maluśkie indoorki. dzialam na innym polskim forum, po uprawie roslin, jesli uda mi sie uzyskac jakies dobre nasionka organizuje Open Seed'y, czasami sprowadzam nasionka na sprzedaz.
 

koyot

New member
Witam serdercznie ICmagow...to ja tez postram przyblizyc moja growerska sylwetke...mam 20 wiosen...

Palic zaczalem w wieku 13-14lat co sie teraz okazuje niezbyt dobre w skutkach spoleczno-koncentracyjno-pamieciowych ale mniejsza z tym...wtedy nie przyszlo mi do glowy cos takiego jak sadzenie ziolka i posiadanie wlasnego stufu moze byc osiagalne...do momentu az znalazlem w worku kilka bagseedow ktore dalem na parapet (2 lata temu)...jednak przez wyjazd na wakacje i brak wody panienki zgineły...na nastpeny sezon przez przegladnie internetu natrafilem na forum marii gdzie zarazilem sie tym sportem i wszystko od tego momentu zaczelo krecic sie w okol niego...

na poczatku zbyt pochopnie podjalem decyzje co do zkaupu nasion i przejechalem sie na chwast.com...jednak mialem troche pozytku bo wyrosly na ogrodzie przy ciaglej walce z rodzicami 3 kobitki z ktorych mialem troche stufu mierno-sredniej jakosci...no i co najwazniejsze nabylem jako takeigo doswiadczenia...

...potem zaatakowalem indorkiem na siatce pod 150-250hps wtedy juz zupelnie zakochalem baa uzaleznilem sie od growu...i od tego czasu juz tylko kombinajting gdzie by tu wysiac...

..stale dzialam na forum.haszysz.com...

jestem ogolnie zwollennikiem indorkow...choc na outdorze tez mam zostawione kobiety ktorych nie widzialem ponad dwa maiesiace...

uwielbiam bawic sie z roslinkami i czytac im jana brzechwy na dobranoc...

na najblizszy czas stawiam piorytet na zabawe z roslinami AF...

zawsze jestem chetny na wszelkie wymiany...priv debaty na temat growu, sposobow trenowania itd

pozdrawiam i zycze wszystkim bezproblemowych growow!!!
 
Last edited:

BiL

New member
Witam Wszystkich,jestem tutaj nowy gdyz dopiero niedawno odkrylem to forum.Moja milosc do MJ trwa juz kilka lat,jestem pasjonatem amatorem,licze iz pozwolicie mi na korzystanie z Waszej wiedzy.Od kwietnia 2006 mam wlasny "ogrodek" i bardzo czesto poszukuje sprawdzonych zrodel informacji oraz porad.Do tej pory poslugiwalem sie metoda prob i bledow jednak w miare jedzenia apetyt rosnie a wraz z nim moje aspiracje,coraz wyzej stawiam sobie poprzeczke jednak w "samotnii" jest o wiele ciezej niz wrod milosnikow znajacych sie na temacie.Pozdrawiam
 

OUTLAWZ

Member
Elo Elo ziomki jestem nowy na "tym" forum..... Mam 19 lat mieszkam od 5 w Londynie... Zainteresowania sa wiadome.... Jestem weed smoker'em od 4 lat... Chodowla interesuje sie od roku ale jeszcze nic zapowaznego mi niestety niewyszlo... glownie z powodu braku czasu ktory teraz postanowilem znalezc i poswiecic go chodowli..... P.S Sledze to forum od jakiegos 30 posta w polskim dziale :) dopiero dostalem aktywacje gdy niedawno zmienilem mail i sprobowalem sie zalogowac znof no i aktywowali moje konto .. wkoncu ... Pozdro dla wszystkich ... Ble$$
 

sweet_mouse

New member
Witam!
Moze nie jestem takim jaraczem jak wy, ale same te roslinki cos w sobie maja - to kazdy z nas wie.. No to do sedna. Moj pierwszy raz był jakies 2 i pół roku temu kiedy to zajaralem, i ni ema czego za bardzo wspominac ;].. po jakims pol roku zabralem sie za siejke, nasionka wygrzebywalem z ptasiego zarcia, roslo sobie roslo.. chapnalem sie na shit banka,.. roslo a w tym roku mam Early Misty, pod 250W. Wiem ze to outdoor, lecz wszyskie zakoszono mi - pewnie grzybiarze lub inni amatorzy cudzego.. co do EM kontynuuje i biore sie za inne odmiany.. takie niekonczace sie kolo..mam nadzieje ze bede miec mniejszego pecha w nastepnych sezonach niz dotychczas.. Sporo kasy mi poszlo na uprawe, i wole lepiej nie mowic ile bo w rzeczywistosci nie ma sie czym chwalic, totalne dno... zarowka mi sie na dodatek spalila od HPS i musialem nowa kupic. W dodatku moja moim rodzice nie wiedza co mam w szafie... jak wychodze to wlaczam muze, chowam hps do pudel a potem wypakowywuje.. widzieli co mam, jakos tolerowali po kicie ze to siejka.. teraz to nie wiem jak zobacza budsy, naszczescie nie wali bardzo .. mysla ze wywalilem bo ciagle w szafie sa..

peace
 
G

Guest

Witam, Bartek z tej strony:)W temacie konopnym jestem juz od 15roku zycia, czyli jakies 8 lat. Poczatek to oczywiscie palenie. Uprawa zainteresowalem sie majac lat 20, z poczatku byl to outdoor bo nie wiedzialem jak rodzice przyjma wiadomosc ze chcialbym miec cos pod lampami. Pierwsze nasiona to bagseedy, krzaki dojrzaly a palenie nie bylo zle tylko malutko go bylo ale zawsze cos. Pozniej dostalem 7 nasion WW z niewiadomego mi seedbanku, 2 z nich poszly na out i oczywiscie nie doszly plon jako taki (1 zenska) moc zadowalajaca. Pozniej pogadalem z rodzicami, zlozylem HPS'a 150W z oddzielnie kupionych czesci, ojciec pomogl mi boxa zbudowac i 2 WW poszly pod lampe. Zupelna amatorka, kiepska wentylacja, na dodatek kupna ziemia okazala sie miec okropne ph, zbyt kwasna i rosliny zatrzymaly swoj wzrost, tu tez jedna zenska z ktorej wyszlo moze 3g suszu. Posadzilem ostatnie 3 nasiona i po miesiacu okazalo sie ze wszystkie to facety :(. Ostatni outdoor 2006 okazal sie calikem mily dzieki uprzejmosci jednej osoby od ktorej dostalem sporo pestek. W tym momencie w boxie mam 3 rosliliny FS C'99 ktore sa w 3 tygodniu zycia i maja sie niezle, jutro przelaczam na 12/12 jak zrobie fotki to wrzuce na forum. Pozdrawiam
 

tommyboy

New member
Czesc Chopaki!:)
Ciesze sie ze wkoncu Was spotkalem:) Wczytuje sie w Wasze thready i jestem pod wrazeniem waszej wiedzy i osiagniec. Wrecz niektorzy to pasjonaci:) Ja tez lubie palic maryske, dlatego dolaczam do forum, mam nadzieje ze dzieki waszej wiedzy, bede mogl niedlugo pochwalic sam sie jakimis okazami.
Stycznosc z Marysia mam od paru lat, jednak od niedawna chce miec wlasny wplyw na jakosc i odmiane palonych roslin. Chce palic tylko i wylacznie rarytasy, czyste biologicznie rosliny, na nawozie tylko naturalnym, bez jakiej kolwiek chemii. Najbardziej wole odmiany Sativa, ten high i energy:) ale czasami lubie tez zapalic jakas mocna Indica. Mam dosc palenia czego kolwiek, dlatego chce zaczac sam uprawiac rozne odmiany. Chce miec zawsze na stanie okolo 10 odmian, ktore bede sobie wybieral wedlug uznania. Idealna sytuacja:
-tommyboy: ok, na co mam dzisiaj ochote? hmmm moze wide widow, nie za mocna, dzisiaj chce lagodny jamajski high, ok to wezme california orange, a na pozniej skrece z Silver haze:)
You know what I'm saying????:)))))))
Bylem nie raz w Holandii, tam jest wszystko innej jakosci, ale wystarczy troche wysilku i w domu mam Amsterdam.
Bede hodowal tylko indoor, 3 rosliny max kazda inna odmiana, tylko na wlasny uzytek:)
Pozdrawiam wszystkich (szeczegolnie ziomali z nad Baltyku;) jestem w trakcie kupowania nasion, na pewno zrobie fotorelacje ze swojego grow, ale to jak sie zorganizuje. Tym czasem,
peace!!!!!
tommyboy
 
G

Guest

Witam :) :wave:
Przygoda z paleniem zaczeła sie w wieku 15-16 lat wiec wychodzi jakoś 5 -6 lat.Jesli chodzi o palenie to sprawia mi mniejszą satysfakcje niż chodowla ,lubie palic to co sam wychoduje jako rarytasik :yummy: .Uprawą interesuje sie niedawno gdy wkoncu mam warunki na 1 indoora .Wczesniej zajmowalem sie Akwarystyką i roślinami akwariowymi i dotej pory sprzedażą zwierząt egzotycznych .Wiec witam wszystkich :):):)
 

sairu

Member
witam wszystkich.
w koncu znalazlem stara ekipe og :p pamieta mnie ktos jeszcze? niestety mialem poltora roczna przerwe z przyczyn techniczno prywatnych.
czas nadrobic stracony czas :)
ogolnie teraz w boxie rosnie mi mazar f1 z dutch passion (2gi tydzien flo) pod 250w son t pia plus. ostatnio na og mialem fotologa tez z mazara od kov'a ale f2 z tego samego breadera. juz nie mieszkam w pl (stety i niestety) wiec troche ugrade'nolem sobie to i owo w boxie. trzeba zalozyc jakiegos growloga.
 

jasmin

Member
jaSmiN

jaSmiN

jak juz mi stuklo 20 postow wiec najwyzszy czas przywitac sie i cos opowiedziec o osobie z perspektywy icmag-owej,
wpadlem na icmag z Hajperrial po linku dotyczacym marszu blantow,
nie pamietam dokladnie kiedy i co pierwszy raz cos konopnego wrzucilem w glebe ale chyba by tkz. fiolet z worka, zwyczajnie w ogrodzie kolo porzeczek wrzucilem i po pewnym czasie przypomnialem i znalazlem mala fioletowa roslinke, spalilem to z ludzmi w jeden dzien,
rowniez kiedys na targu kupilem konopie siewna dla golabi, tak bylem swiadomy ze nie dziala to ale chcialem sprobowac i pamietam ze duzo tego nam wyroslo, wszystko wzial kumpel i nawet komus sprzedal ;), no nie wiem bo wogole nie dzialalo kopalo,
kiedys nie bylem wogole podlaczony do internetu i dlatego nie moglem kupic zadnych nasion, ale w szkole na lekcjach informatyki dowiedzialem sie o sklepie
www canabisseeds prv pl ale trzebalo uzyc klucza szyfrujacego a tego potrafic nie moglem, jak spytalem sie o pomoc jednego czlowieka z klasy to powiedzial ze nie pomoze mi poniewaz obawial sie ze zawiesze sie na zawsze,
no nic
ponzniej jakos zapomnialem o uprawianiu, wiecej podrozowalem i w ten sposob dotarlm stopem z przyjacielem do amsterdamu, po powrocie przestalem palic przez dluzszy czas, nie wiem dlaczego :chin:
przed kilkoma miesiacami w sklepie ziolowym w szkocji znalazlem nasiona konopi i kupilem i zasialem bez zadnego growboxa a pozniej zmienilem mieszkanie i moje malutkei roslinki jezdzily autobusem ;) , a w nowym mieszkaniu ludzie byli toleracyjni i wszyscy razem zaczelismy uprawiac, podarowalem im nasionka i roslinki ,
wiecej szcegolow o tym mozna znalesc w tredzie kilka_ogrodkow
wiecej zdjec bedzie wkrotce
http://www.icmag.com/ic/showthread.php?t=32186

teraz nie moge uprawiac bo nie mieszkam sam ale planuje zrobic ukrytego gorwboxa ale bardzo trudno to bedzie,
 

purpletop

Member
siemanko

siemanko

witam wszystkich a szczegolnie stara gwardie z HR i OG.
Jak dlugo sie pali to sie nawet nie pamieta kiedy sie zaczelo ;)
indoor kombinowany na okraglo w roznych miejscowkach z dobra wentylacja i profesjonalnym wyposazeniem. a ulubione pestki to m.i.n purpletop, bigbud. znowu sie przeprowadzilem wiec z pare tygodni zajmie zanim przygotuje boxa i wyposazenie w odpowiednim miejscu, ktore musze jeszcze namierzyc :sasmokin:
pozdrawiam i godnych plonow zycze
PT
 
moje pierwsze próby uprawy datuje na 4 lata wstecz lecz dopiero rok temu udało mi się zamknąć pierwsza uprawę z powodzeniem. uprawiam tylko in ale sezon 07 będzie moim debiutem out. wcześniej czytałem OG. a o tym forum dowiedziałem się z http://marihuana.prv.pl. moje stadko składa się z WW mamy i klonów w sumie teraz mam 10 krzaków na vegu, część z krzaków rośnie z mamą a część w kartonowym pudle pod 65W świetlówką kompaktową, mama siedzi w boksie 0,28 x 0,33 m i opala sie pod 3 świetlówkami kompaktowymi (2x21W&23W)
. przez 7 miesięcy cala uprawą zajmowała się moja żona. skończyło się to śmiercią kliniczną mamy, którą udało mi się odratować i zbiorem z jednej SM(santamaria) która rosła sobie na parapecie i dała 15g ;p na flo dysponuje 150W HPS i szafą 0,5 x 0,5

16081DSC03516-thumb.jpg
 

gohanssj5

New member
Witam!MJ pale od bardzo dawna,a do hodowli przygotowuje sie juz 3 lata.Na szczescie niedlugo ruszam ze swoja pierwsza uprawa in ktorej opis bedzie znajdowal sie na tym forum.Pozdrawiam
 

w3ga

New member
siemanko ! ! !
pierwszy nastuk w wieku lat 14:p . pale jakies 6 lat z przerwami. zaczolem sie interesowac uprawa konopii od niedawna, wlasnie przymierzam sie do pierwszej hodowli in:) zyczcie mi powodzenia ( albo nie:p bo nic nie wyjdzie). o icmag dowiedzialem sie z haszysz.com. raczej nie udzielam sie na forach - czytam.
pozdrawiam
w3ga
 

darglez

New member
siema
pierwszy raz paliłem MJ w wieku 16 lat .uprawiam od niedawna jakieś 2 sezony out niestety oba nie udane (złodzieje)teraz przymiezam sie do kolejnego outdoora ,oczywiście też chciał bym sprubować indoora . tylko pieniędzy brak.mam troche świetlówek boxa skleje ze styropianu i zobaczymy co wyjdzie.
pozdrawiam
darglez
 

kebab_ziom

New member
Witam wszystkich growerów.

Jestem tu całkiem nowy, i jest to mój pierwszy post jak widać.
Pierwszy raz zapaliłem 6 lat temu i bardzo miło wpsominam ten dzien. Nie wiem co to było bo kupiłem działe od dila na spółe z kumplem. Poszliśmy nad miejscowa rzeczke i tam wciągnołem kilka buszków niezłego stafu, a po tym to sprawy potoczyły się same.:D

Uprawą interesuję sie od dwóch lat. Zbierałem wówczas informacje, czytając różne fora, próbowalem zlokalizowac jakis dobry seed bank i znalazłem http://cannabis.fr.pl. Na początku tego roku postanowilem sobie że będe uprawiał dla własnego użytku małe co nie co, bo miałem serdecznie dość kupowania od dila 3 czasem 4 szkieł shitu za 30PLN. Zresztą ciągle było mi mało tego palenia, a poza tym na ogół temat od dila był zamół i z różnymi domieszkami (Po własnym ziole głowa mnie tak nie napierdala jak od dila).

W tym roku zrobiłem sobie małego boxa, którego muszę jeszcze dopracować (wygłuszyc), wsadziłem tam HPS 250W i zaczołem zabawę na całego. Na początek zarzuciłem white widow x big bud feminizowane i zwykłe white widow. Cosik z tego było i starczyło na wakacje. Ale jak wiadomo dobrego ziólka nigdy dość :D. Próbowałem zrobic tez out z tej odmiany ale niestety jakiś głupi czlowiek roz.....ł mi je. Szkoda bo słoneczko u mnie świeciło non stop do października. (Jakbym tylko wiedział kto to zrobił to na pewno nie miał by potem łatwego zycia).

Po tej odmianie były kolejne, a ja cały czas starałem się nabierać nowego doświadczenia z moimi paniami, którego jeszcze mi brakuje. Myslę że dzięki wam zdobęde wiedzę, która pozwoli mi na zbieranie maxymalnych zbiorów pod moim HaPeeSem a nie jakiś tam ochłapów. POZDROWIONKA.
Moje byłe WHITE WIDOW X BIG BUD:

 
Last edited:

LincolNGroweR

New member
Witam, Siema jak kto woli...

to moj pierwszy post na tym forum mimo ze znam je juz kilka miesiecy i czytam z zaciekawieniem.
moja przygoda z MJ rozpoczela sie 3 lata temu za sprawa mojego najleprzego ziomka ktory przyniosl giecika na ognisko i tak sie zaczelo. niestety tylko my dwaj zainteresowalismy sie tematem, i tak sie ciagnie po dzis dzien...
uprawa zainteresowalem sie jakies poltora roku temu (jesli nie dawniej), zawsze mialem jakies zapedy rolnicze hehe tzn zawsze interesowaly mnie roslinki...
moj pierwszy out byl calkowita klapa. wszystkie kochane roslinki wszamala jakas sarna czy inne cholerstwo. teraz planuje mojego pierwszego indoor`a.
mam nadzieje na pomoc z waszej strony i mam tez nadzieje stac sie czescia tego foru. :].
pozdro 4all i wielkich zbiorow zycze...
 

bogusik2

Member
b2

b2

Kminiłem i kminiłem i wreszcie wykminiłem że sie tu jeszcze nie wpisałem :pointlaug a więc... :wave: Przyzwyczaiłem sie że każdy woła na mnie boguś ;p nicka bogusik2 dla wygody używam, ale zawsze, wszedzie i konsekwentnie ;p
Nie potrafie powiedzieć ile pale (bo pale :chin: ) więc zostawie ta kewstie...
Na samym początku ofkorz poltora grama od frienda za 3 dyszki... weed z perspektywy czasu i doświadczeń smakowych trafił sie niezły (podobno francuski), więc i pasja sie rozwinela ;p
W pewnym momencie zdecydowałem że nie ma co nabijac kieszeni dilom i trzeba coś wykminić... miałem złe doświadczenia z ukrywaniem czegoś w domu przez rodzinką, więc postawiłem sprawe jasno z mojej strony i dałem zadecydowac za mnie ;p Opłaciło sie i teraz po prostu jestem zakochany w breedowaniu i oczywiście dobrym swojskim palonku...
Własciwie wszystko to zawdzieczam forum haszysz.com, gdzie dawno temu trafiłem i sie zakorzeniłem ;p Za teoria poszła praktyka a za praktyką ostre machy z bonga ;) Coż mam 17 latek, posture crossa [pudzian x kuroń] x BB king ;p i podobne zainteresowania co te 3 osóbki... (kuroń - jacek, polityka mnie NIE inte4resuje ;P)... Pozatym że odnalazłem szacunek dla rośłinki cannabis to jestem też twardo za legalizacją i mam nadzieje jakoś sie do niej przyczynić.. Mam nadzieje że coś sie o mnie dowiedzieliście czego nie wiedzieliście ;p <pozytywnie nastawiony 24/0> pzdr
 
Top