What's new

Domowe wypieki i spozywanie ziela.

troyan

Member
Jesli chodzi o walory smakowe wafla to najlepiej potrzymac go pod czyms ciezkim kilkanascie godzin a nawet dluzej (im dluzej tym lepszy wafel).
Powoduje to ze wafel bedzie bardziej taki wilgotny, nasiakniety masa i wogole lepszy. Hehe to tak jak z curingiem im dluzej tym lepiej. ;)
Fajnie ze moj przepis przydal sie komus :)
SMACZNEGO :yummy: (sam taki wafel zrobie sobie pewnie dopiero po zbiorach out...)
 

LDV

Active member
ale mi panowie wlaliście z tymi wypiekam aż żałuje że outdoora w tym roku nie robiłem :(

Madix wypróbuje twoje krówki beda w sam raz na wyjazd nad morze.
Zamiast cukru użyje glukozy/fruktozy moze sie tak nie bedzie krystalizować...
Jeśli ktoś juz robił te krówki to niech napisze wrażenia :)

Pozdro
 
G

Guest

zrobilem sobie piernik jak wiele osob mi radzilo tylko ze przyspieszylem proces kova z 3 dni na 6 godz.
wystartowalem o 9.00 punkt 15 testowalem piernika


1 DELECTA "DUZA BLACHA" piernik - 6zl
2 Margarynka PALMA 80 % tluszczu 250 g - 1,20zl
3 2 jajeczka - 0,80zl
4 Rodzyneczki 100 g - 1zl
5 oczywiscie "nadzienie"

razem - 9 zl
wrazenia - BEZCENNE!!






niestety to co wszystko dobre piernik sie juz skonczyl ;(
 

LDV

Active member
djff o ile stuffu zuzyłeś na ten piernik?
Jakiej klasy był stuff i jak trzepal piernik?
heheheh :D
 
G

Guest

wrzucilem tam reszste sianka (liscie) nie wiem ile tego bylo ale walilem wszystko, samo ciacho bylo lajtowe po 2 kawalkach cos tam szumialo w glowce ;) nie ma sie czym chwalic :p
 

eddy

Member
Siema chlopaki
wiecie moze cos na temat wodeczki z marichuana??
kiedys cos obilo mi sie o oczy ale niepamietam gdzie a ze wzgledy z niemam mozliwosci zrobieniea maselka wpadlem na pomysl "wodki bakowki" ,jak wiadmomo thc rozpuszcza sie w tluszczu i w alkoholu
pozdrawiam :joint:
 
G

Guest

moj braciak cioteczny ladnych pare lat temu mial w samochodzie litra z krzunem w srodku... ale nie mam pojecia co z tym sie stalo i czy cos klepalo...
 

bogusik2

Member
Hehe ja ostratnio z 3 samców i dużej ilości żeńskich liści zrobiłem 2l GD (Green Dragon) :) 2 sety i już po 15-20 minutach zaczyne sie bania ;) Wg mnie na dobrą faze trza by było wipić ok. 3-4 ale 2 sa świetnym wstępem do palenia ;)
Faza po samym GD jeszcze bardziej zamulona niż po słabym haszu :)
Mam jeszcze troche w spiżarni :) hehe pzdr
 
G

gelowas

Phil, ja zem zrobil w zeszlym roku tak, ze wrzucilem 3szt do 0,5l spirytusu z trzciny cukrowej i dodalem piolunu do tego i miety jeszcze. Lezalo kilka mies (i jeszcze troche zostalo). Po rozrobieniu na pol z woda dalo sie pic, smak byl znosliwy, nawet rzeklbym przyjemnie mietowy, ale faktycznie efektow ponadzwyczajnych nie zauwazono. :chin:

Wafle se ostatnio zrobilismy, foto ponizej, dodam, ze zjadlem 1/3 wafla (a wyszly 2szt)
i humorek byl calkiem dobry, ale juz nigdy wiecej nie experymentuje, bo makumba najlepsza. Babce dalem 2 kawalki to wieczorem zjadla i rano sie dowiedzialem, ze zasnac nie mogla, a w tv nic nie lecialo i tak se lezala. :sasmokin: :sasmokin: :sasmokin:
do rzeczy...

first makumba standard, duzo mj dalem zenskiej, bo wiater polamal, mocna wyszla


second, pol kostki masla, mleko z makumby, pol kg cukru, cukier waniliowy, z godzine gotowalismy, a potem do lodowki i zgestnialo


smarowanie wafla, to najlepsze :yummy:


ogolnie - smaczne to to jest, ale gdybysmy wypili te pol litry makumby na trzech to mysle, ze calodniowa ciezka bomba...
 

Fish131

Active member
Cheechu ten thread zostal utworzony duzo wczesniej od threada Kova. Ale fakt, jestem rowniez za tym aby pisac w tamtym.
Pozdro
 

kov

Polskaaa, bialo-czerwonaaa
Zaraz zaraz, a dlaczego moj thread o tej samej nazwie zniknal calkowicie z polskiego forum? Hm, nie podoba mi sie to...

pozdr, kov
 

HOT CARGO

The Best Is Yet To Come
Veteran
sorry kov,hehe

polonczylem te dwa thready i posty chyba ida po dacie i sie tu troche pomieszalo,
jeszcze niemam praktyki jako mod,haha myslalem ze bendzie na koncu a tu sie tak stalo. no nic mysle ze sie duzo nie gniewasz? ale informacja wszystko jest,tylko sie pomieszalo

sorry jeszcze ras , na drugi ras bende wiedzial,hehe

peace
 

kov

Polskaaa, bialo-czerwonaaa
Aaaa to spoko Hot, zalezalo mi tylko zeby moje posty sie zachowaly, teraz je widze, po prostu nie scrollowalem w dol pierwszej strony gdzie one sa. Nie ma problemu, wszystko w porzadku, zwlaszcza ze wlasnie resztoweczke z twojego suddenly shrooma sobie pociagnalem wieczorowa pora.:yummy:

pozdr, kov
 
D

DepczacyRobaki

cheech and bong said:
marihuana spozywana doustnie jest znacznie bardziej nieprzewidywalna i nie nalezy jej lekcewazyc bo pokara sromotmotnie kazdego. Na prawde mozna wpasc w taki stan ze marzy sie tylko o tym zeby to sie skonczylo błednik nawala nie mozna chodzic chce sie zygac wpada sie w paranoje leki i widzi sie to czego nie ma:) a slyszy sie oj slyszy sie takie rzeczy ze ja pie......
Zostalem sromotnie pokarany przez makumbe.Swiete slowa czech and bong ludzie uwazajcie z tym :yoinks:
Zrobilismy z kumplem makumbe ze zhermionej rosliny miala jakies 1,80m.Calą ugnietlismy, polamalismy i do gara.Najpierw zagotowlismy wodą.Odlalismy wode no i dodalismy 1.5L mleka 3.2%tluszczu, dodalismy tez jakies 150g margaryny.Gotowalismy to 40minut.Zapach ogórkowej zupy to mialo :chin:
No i wyszlo zielone mleczko.Na nastepny dzien zdecydowalismy sie na test.Polalismy sobie po 3/4 szklanki.Usiedlismy przed kompem no i sobie siorbiemy.Wypilem pol szklanki kumpel cala i resztke z mojej :sasmokin:
Po godzinie sie zaczela naprawde pozytywna jazda.Jednak już po 2och godzinach powalilo mnie to z nog.Dostalem jakiegos szczekoscisku :pointlaug
Powyginalo mnie strasznie :fsu: Dla ziomka dawka okazala sie odpowiednia ale to chyba dla tego ze ma dluzszy staz w paleniu o de mnie.Z tego co mowil mial jeszcze jazde na nastepny dzien w robocie :joint: A ja po tym feralnym dniu musialem odpoczac 4dni od palenia co mi sie juz dawno taka przerwa nie zdarzala :chin: Makumby juz sie nie tykam :bat:
 

sofronov

Member
hehehehe dobry Robal ... nie ty jeden .... ja tez zrobilem sobie makumbe,walnalem szklanke myslalem ze faza wkreci sie jakos za godzinke ....a tu JEB!!! po 25 minutach takie zakrzywienie czaso przestrzeni ze wsiadlem na rower i pojechalem sobie z kumplem do lasku,nie wiem jak ale dojechalem heheh ..... mega bania byla .... jeszcze takiej nie mialem po ganji .... kumpel mowil ze zero kontaktu ze mna hehehe ..... ale to co działo sie w głowie to niesamowite .... czasem troche strasznie ,ale to tez dobrze .....bo co nas nie zabije ...... no i narazie daruje sobie sporzywanie makumby heheh

pozdro kucharze.....

ps.czy wypieki,np.ciasteczka traca swoja moc po dłuższym czasie ?
 

Latest posts

Latest posts

Top