What's new

OUTDOOR - PYTANIA

opoj1989

New member
Opoj bez jaj... Nie spamuj tak wszystko jest napisane na tym forum i nie tylko wystarczy tylko użyć czegoś takiego jak mózg!! i poczytać trochę.

po to jest chyba ta zakladka zeby zadawac pytania jakbym zrobil nowy temat to bym nie mial nic przeciwko zebys mi zwracal uwage a zreszta nie udzelajac mi odpowiedzi jak inni tylko spamujesz... a zreszta ty poczytaj na forum i znajdzi mi ze ktos juz kielkowal bo ja przynajmniej nie znalazlem na ten temat zadnej informacji daltego zadalem pytanie
pozdro i reszcie dziekuje za odpowiedz
 

gucio

Member
U mnie pogoda od tygodnia jest super, kiełkował bym już w poniedziałek, ale dopiero dzisiaj dostałem pierwsze sionka i przed chwilą poszło pare do wody na próbę. Pogodę zapowiadają super, temp. w nocy nie spada poniżej zera, więc tak jak w ubiegłym roku odrazu daję na out co się zahartują.
 
E

Ergonomic

Opoj- jakbyś popatrzył na temat "co w ogrodzie rośnie ci 2008" i to od samego początku to pewnie dowiedziałbyś się kto kiedy wysiewał nasionka, kto kiedy wysadzał, a nawet kto jak często był na spocie.... szukanie na serio nie jest takie trudne jak to sie moze wydawac....

Je w tym roku outa nie robię, minibox pod rozmnożenie pestek od esbe mi styknie nie wiem tylko czy się wyrobię z tym boksem do wakacji, ale po wakacjach tez da rade cos wykombinowac :D.... łącznie powinno wyjść z tego jakieś 300+ pestek różnych odmian.... Najbardziej to się z GG x DP cieszę :D :D :D
 
V

vod

siemka opój mon!
ja już wykiełkowałem pierwszą rundę jakiś czas temu. kiełkować można od lutego do lipca. zależy co chcesz z tymi roślinami robić. czy szukasz matek na klony, czy szykujesz sadzonki na maj czy na lipiec.
moim zdaniem przed majem nie ma sensu wysadzać sadzonek na spoty. za zimno jeszcze w nocy i wolno rośnie. ja miałem znacznie większe rośliny z tego co sadziłem w czerwcu niż z tego co w drugiej połowie kwietnia wysadziłem.
pozdro
 

Finger

Outdoor grower...
Veteran
Panowie jaką odległość trzeba zachowac pomiędzy roślinami sadząc sposobem "cztery kąty a ja piąty"? Czyli w formie 5 na kostce do gry...
Pzdr.
 
C

ChaosX

Finger ja zrobiłbym nasionko co 30 cm, po selekcji meskich i tak bedzie troche luzu :]

Vod, ja z kolei ze skunków które wysadzilem pod koniec kwietnia mialem najwieksze planty. skunki z polowy maja byly nieco mniejsze,takze dlugosc wega ma znaczenie, roslinki nie rosly super szybko na poczatku, ale pozniej dostaly ogromny boost w majowym sloncu i wyraznie przeganialy rodzenstwo :p

Finger, jak femi to zrobilbym przynajmniej 60 cm odstepu, zalezy tez od roslin.wiadomo ze af zajmie mniej miejsca niz np. skunk
 

tredowaty

Member
i oczywiście czy masz zamiar fimować wyginać itp jeśli nie to metr odstępu powinien wystarczy zależy oczywiście jakie geny trafisz(nie są to pewnie żadne AF) a jak tak to zrób jeszcze więcej
PEACE
 

Ghonox

Member
Finger ja zrobiłbym nasionko co 30 cm, po selekcji meskich i tak bedzie troche luzu :]

Vod, ja z kolei ze skunków które wysadzilem pod koniec kwietnia mialem najwieksze planty. skunki z polowy maja byly nieco mniejsze,takze dlugosc wega ma znaczenie, roslinki nie rosly super szybko na poczatku, ale pozniej dostaly ogromny boost w majowym sloncu i wyraznie przeganialy rodzenstwo :p

Finger, jak femi to zrobilbym przynajmniej 60 cm odstepu, zalezy tez od roslin.wiadomo ze af zajmie mniej miejsca niz np. skunk


Nie chcę się wymądrzać, ale 60cm na wcześnie wysadzonych outdoorach to stanowczo za mało... Pewnie już w czerwcu by na siebie nachodziły.. Jeszcze jak je przytrenujesz, żeby się rozkrzaczyły, to na 100% będą się smyrać ;)

Ja bym dał minimum 1 meter. Potem, jak roślinka urośnie na ok 1m wysokości, obciął bym czubek i nagiął ją maksymalnie do ziemi w kierunku północy. Najwięcej światła jest od południa, liście nie będą go zasłaniać i roślinka szybko się zamieni w wielki krzak ;)

Sam puki co szukam miejscówki pod duże krzaczki (a mikrusy autoflow można dać wszędzie, byle blisko z wodą...)
 

Kanaba

Member
Ja przy dobrych pewnych kulkach daje conajmniej 1-1,5m a jak masz zamiar przycinać planty a nie masz za dużo miejsca to ten 1m to bezkitu minimum. Miałem gdzieś kilka fotek mojego maroca i pp które rosły obok siebie w odl właśnie około 1,5m i na styk starczyło, dotykały sie ale nie przeszkadzało im to, pomine fakt że miały po około 3 metry heheh. pozdro
 

Chemik

Member
picture.php

Witka,
tutaj odstępy między roślinami były po około 1m i co wyszło sami widzicie. Nie opłaca sie pchać jak najwięcej roślin na miejscówke, na pewno nie zwiększy to zbioru który i tak przy słabym doświetleniu roślin był by kiepskiej jakości. Rośliny wysadzane w maju które dodatkowo chcemy np. przycinać powinny mieć dane przynajmniej 2m luzu, inaczej powłażą na siebie i ze zbitych topków będzie :moon:
pzdr
 

zielonylasss

guerilla grower
Veteran
A ile dawać hydrożelu na m2 ziemi przekopany na półtora szpadla?

Edit: Taaa hehe....to w sumie taki trawnik będzie heheh
pozdro
 
P

passionman

kiedy lepiej przesadzic pod slonko: rano czy wieczorem? ile sypiecie kupnej ziemi na rosline? czy przysypanie wyciagnietych lodyg nie zaszkodzi roslinie w przyjeciu sie? pomozcie bo za pare dni zaczynam pierwszy out i nie chce tego spierdolic
 

Bedouin

Active member
Veteran
kiedy lepiej przesadzic pod slonko: rano czy wieczorem? ile sypiecie kupnej ziemi na rosline? czy przysypanie wyciagnietych lodyg nie zaszkodzi roslinie w przyjeciu sie? pomozcie bo za pare dni zaczynam pierwszy out i nie chce tego spierdolic

mysle ze nie ma to znaczącej roznicy kiedy wsadzisz pod slonnce rosliny. Ile ziemi? to zależne od miejscówki.... przysypanie wyciągnietych łodyg nie zaszkodzi roslinie. Sam czesto tak robie :D :wave:
 

cheton

Active member
Veteran
Chyba bez roznicy kiedy przesadzimy rosliny.Swiatlo sloneczne co prawda moze uszkodzic korzenie sadzonek, ale przeciez tylko chwile korzenie beda narazone na dzialanie promieni slonecznych, zanim wsadzimy rosliny do ziemi.Jesli jednak wolisz nie ryzykowac, to masz do wyboru wieczor, albo wczesny ranek.Mysle, ze tak optymalnie 20-30L na planta styknie.Moze byc oczywiscie mniej lub wiecej.Przysypanie wyciagnietych lodyg nie powinno stanowic agrozenia dla rosliny.Sprawi jedynie to, ze bedzie ona stabilniejsza.
 
P

passionman

dzieki. slyszalem opinie, ze lepiej sadzic wieczorem poniewaz rosliny przez noc zdazaja sie "zadomowic" w nowym klimacie a wsadzenie ich od razu na pelne slonce moze sie skonczyc zwiednieciem. w sumie to chyba sie pokrywa z rzeczywistoscia bo w tamtym roku z 7 sadzonek zostala mi jedna, ktora byla w bardziej zacienionym miejscu a te wysadzone na lampe padly po dwoch dniach ale wolalem to skonfrontowac
 
P

passionman

w ogole to czesc siewek atakuje plesn ale dzielnie rosna do sloneczka na parapecie. mam nadzieje, ze jak przesadze pod niebo plesniawa przejdzie. sa jakies domowe sposoby na pozbycie sie szarej plesni? (taka szaro, biala jest). nie bardzo mnie stac na preparat za 120 pln. probowalem znalezc jakies informacje na temat domowych sposobow ale nigdzie nic nie ma :(
 
V

vod

lepiej nie przesadzać w pełnym słońcu. najlepiej deszczowy okres utrafić. a jak nie to przynajmniej wieczorem, kiedy chłodniej i słońce nie pali. roślina potrzebuje trochę czasu, żeby się przyzwyczaić do nowych warunków i rozbudować system korzeniowy. jeśli krzak wcześniej wyschnie to jest dupa.

co do tego ile kupnej ziemi... tyle ile jesteś w stanie kupić i zataszczyć :smoke: ale jeśli ziemia na spocie jest dobra albo spot niezbyt pewny albo tylko na małe rośliny się nadający, to można się całkiem bez kupnej ziemi obejść. wiele czynników... spot dictates the method. podawanie konkretnej ilości z kapelusza nie ma sensu.

gdzie ta pleśń atakuje?
 
Top