What's new

Nasze niepokoje...

GReen dreAM

Well-known member
Veteran
Kelly...

Life is like the universe , is constatnt change...once you are up....the other time...you are down...but never stop belive in better times in the future and never give up to get on the top of the hill AGAIN !!!!!

PEACE !!

gd

PS> "Myślałem nawet, że już nie będę więcej ganiał po outdoorowych spotach ani musiał martwić się o hałas wenta"......to ma byc nasza przyjemnosc, jezeli lubisz uprawiac.....bo chyba nie robiles tego z przymusu tudziez rzadzy pieniadza ?
 
Last edited:

Kelly's Heroes

Active member
GD - myślałem, że będę tak pochłonięty pracą, że będę palił sporadycznie i wystarczą mi drobne, słodkie podarunki od przyjaciół...
:/
 

Kelly's Heroes

Active member
Ta... dobrze to ujałeś.
Problem alkoholowy też miał tu swój udział, a jak...
...palenie od rana do przesady :/

Wysłałem Ci maila "chłopaku" - ogarnij!

Już więcej tu nie spamuje. Idę wziąć się za robotę z rechą trymów.

Pozdro!
 

cheapwine

Well-known member
Veteran
Dzieki ludki za pomoc. Poki co zrobilem 1.5ml olejku z ok 12-14g suszu :) Poki co dawkowanie jest mniej wiecej ziarenkiem ryzu, cisnienie obnizone dosc znacznie i osoba jest spokojniejsza raczej... zobaczymy jeszcze jak przez kolejne 2 dni bedzie. Jak zalapie to by przydal sie mi ktos z PL kto pomoze z nadwyzka swoich "przyjemnosci" :) Niestety ale sytuacja jest powazna, przerzuty na cale cialo...

P.S. 420 post ! :O
 

Kelly's Heroes

Active member
Kurwa... popierdoliły mi się okna przeglądarek i zamiast przez TOR'a zalogowałem się przez chrome'a... i co teraz?
Schizy mam... pocieszcie... :(
 

GReen dreAM

Well-known member
Veteran
A co to jest TOR ?....hehe

Sa tez i tacy co nigdy przez Tora sie nie logowali
i jakos to tej chwili bezpiecznie przetrwali.
Dopiero co wrociles
i juz sie pomyliles.

Pozdro

gd
 

tomram

IC Mag Supporter
ICMag Donor
Veteran
. – – . . – . – – . . – . – . – – . . – . – . .
. – – – . – . . . . – – . . . . . . . .
 

orangefreak

Member
Siemka załoga,

Poza tym, że znowu musiałem zacząć żyć od początku ( nazywam to pętla - wiem, że była to ostatnia, przynajmniej chce w to wierzyć ) , w między czasie otworzyły mi się oczy i widzę, jakoś to wezmę na klatę, ile mi zrobiono krzywdy a co najważniejsze - ile ja zrobiłem bliskim osobom krzywdy - w większości nieświadomie.. Porażka.

Do tego mega piękny krzak o pięknych - purpurowych kwiatach , złamał się pod ciężarem topów.
Przywiązałem, podparłem - konopia to silna roślina - powinno być okej.. zobaczymy

Od tak sobie kuźwa musiałem. Wybaczcie, że na Was padło. Jakoś klimat i ludzie na tym forum , od kąd tu jestem , czuję się , jakbym był " u siebie "

Pzdr
 

ironCELL

ironRULES
Veteran
Zerknij w swoją sygnaturę Bro :).

To nierządy są ważne tylko my sami. W najbliższym promieniu to my decydujemy co się dzieje. Strach to zła wibracja bez względu na opcję polityczną.

Wszyscy krzyczą, że legal tuż, tuż, a tu... Chuj wielki. Wystarczyło wczoraj postać trochę przy jakimkolwiek punkcie wyborczym i zobaczyć jakie nasze (nie tylko Krakowskie) pierniki dziarskie. Niech mi nikt nie mydli oczu nagłą zmianą, bo na jakąkolwiek realną zmianę tutaj potrzeba jeszcze przynajmniej 50 lat. Pokolenia końca lat 70tych i początku 80tych są dopiero pierwsze. Warto o tym pamiętać. Na wszystko trzeba czasu. Będzie dobrze!

One love,
peace
 

ziben

Active member
Veteran
Wszystko co dobre szybko się kończy :( niewiele tego było, ale poszło z dymem..
teraz pozostaje chyba tylko liczyć na to, że w końcu wypali mi nowy indoor aaaaalbo czekać do outa 16'.. Ehh, p******e polskie prawo.
 

cheapwine

Well-known member
Veteran
Zjechalem do swojej miesciny, 60tys ludkow.

Popytalem ludzi czy cos jest. Tak jest po 50PLN/1g!! (Niby swieta i dlatego ale jak bylem 3msc temu to bylo podobnie) I to odradzaja brac bo sie mozna zawiesc, jak widac nie sluzy nam (konsumentom) obecne prawo a jedynie nakreca kieszenie "baranom". Kiedys kumplowi sam sie dill przyznal ze kupuje po 20-25 a sprzedaje po 50! Nie wiem co sie dzieje, ale niedlugo dojdzie do takiego stanu rzeczy ze ziolo bedzie jak kawior, co ciekawe scierwo (prywatna opinia :) ) zwane amfetamina dalej kosztuje tyle ile kosztowalo... 20-30PLN/1g

W wiekszych miastach pewnie nie wyglada to tak tragicznie, ale to co sie dzieje to jakis cyrk...
 

klint

Active member
Veteran
Powiem Ci Cheapwine ze tez siê trochê zdziwi³em, mianowicie rok temu w wakacje jak by³em w pl to by³ dobry staff po 25-30 za gieta. Teraz przyjecha³em i s³yszê ze juz 35-40 za g i jako¶æ wolajaca o pomstê do nieba i ¿eby nie by³o ¿e jeden kole¶ wysrobowal ceny, wszyscy . Dlatego w³a¶nie trzeba zasiac ca³± Polskê :)
 

Mysliwy

New member
Witam Wszystkich Wyjadaczy! Mianowicie mam taki problem, dosyć duży problem ! Czytałem, czytałem i ch*j zero sensownych wniosków więc może jest też ktoś kto przechodzi to co ja lub ma szeroką wiedzę w tym temacie. Mianowicie od półtora roku zaobserwowałem u siebie bardzo niepokojące objawy. Zaczęło się od bólów głowy, ucisków problemów z koncentracją, pamięcią.. Potem paniczne bóle brzucha, ciągła senność deprecha jak skurwysyn aż po jakimś czasie schizy jakby mi psycha siadała w chuj. Po zapaleniu MJ ustawało na 2 godziny po czym objawy się nasilały.. No to zrobiłem wszystkie badania łącznie z rurą w gębę, rurą w dupe.. wszystko ok wyniki zajebiste zero czegokolwiek. Tomograf zrobiony, dosłownie ku*wa wszystko. Co się okazuje robie tarczycowe wyniki rozjebane w ch*j. tsh 0,02, ft4 kosmos. No to leki eutyrox i ustawianie. Niby teraz jest lżej z każdym dniem coraz lepiej ale to nie jest to nadal. Czy macie pojęcie czy nasza recepta na całe zło, lek na wszystko jest w stanie pomóc mi może nie tyle co w leczeniu, bo leki już będę brał do końca moich dni a w lepszym funkcjonowaniu tarczycy? Ewentualnie nawet jeśli nie to czy nie będzie mi szkodziło palenie, używanie rso itp? Nie wyobrażam sobie żebym już nigdy nie mógł się psychicznie poczuć dobrze po zapaleniu :( bo w tej chwili od tej tarczycy nie jest dobrze gdy zapale... PEACE Ludzie, pomóżcie potrzebującemu.......
 

ironCELL

ironRULES
Veteran
Witam Wszystkich Wyjadaczy! Mianowicie mam taki problem, dosyć duży problem ! Czytałem, czytałem i ch*j zero sensownych wniosków więc może jest też ktoś kto przechodzi to co ja lub ma szeroką wiedzę w tym temacie. Mianowicie od półtora roku zaobserwowałem u siebie bardzo niepokojące objawy. Zaczęło się od bólów głowy, ucisków problemów z koncentracją, pamięcią.. Potem paniczne bóle brzucha, ciągła senność deprecha jak skurwysyn aż po jakimś czasie schizy jakby mi psycha siadała w chuj. Po zapaleniu MJ ustawało na 2 godziny po czym objawy się nasilały.. No to zrobiłem wszystkie badania łącznie z rurą w gębę, rurą w dupe.. wszystko ok wyniki zajebiste zero czegokolwiek. Tomograf zrobiony, dosłownie ku*wa wszystko. Co się okazuje robie tarczycowe wyniki rozjebane w ch*j. tsh 0,02, ft4 kosmos. No to leki eutyrox i ustawianie. Niby teraz jest lżej z każdym dniem coraz lepiej ale to nie jest to nadal. Czy macie pojęcie czy nasza recepta na całe zło, lek na wszystko jest w stanie pomóc mi może nie tyle co w leczeniu, bo leki już będę brał do końca moich dni a w lepszym funkcjonowaniu tarczycy? Ewentualnie nawet jeśli nie to czy nie będzie mi szkodziło palenie, używanie rso itp? Nie wyobrażam sobie żebym już nigdy nie mógł się psychicznie poczuć dobrze po zapaleniu :( bo w tej chwili od tej tarczycy nie jest dobrze gdy zapale... PEACE Ludzie, pomóżcie potrzebującemu.......
Nie wiem czy jest u nas na sali lekarz ale... Problemy z tarczycą a w rezultacie gospodarką hormonalną są w stanie na stałe wykluczyć cię z grona palaczy. Oczywiście o ile dbasz o swoje zdrowie i nie zależy ci na tym aby kosztem palenia była jakaś gorsza historia. Tarczyca wydziela hormony, które bezpośrednio wpływają na pracę ośrodkowego układu nerwowego. Nie muszę pisać chyba, że panna Marianna również na niego wpływa.

Ostatnie zdanie w twoim poście to prośba o pomoc. Ja chciał bym ci pomóc pisząc prawdę. Trzymaj się od Marii z daleka. Nie ważne palona, waporyzowana czy jedzona. Organizm ludzki to bardzo skomplikowana maszyneria. Nie da się w prostym poście na forum opisać korelacji i zależności pomiędzy układami jakie w sobie nosimy. Parafrazująć być może tobie po prostu palenie nie służy a historia z tarczycą była dla ciebie sygnałem ostrzegawczym, że robisz coś źle. Słuchaj swojego ciała ono najlepiej wie co dla niego dobre. Dużo zdrowia i nie łam się! Z życia można brać całymi garściami i bez Marii! Będzie dobrze.

One love,
peace
 

Mysliwy

New member
Dziêkujê Ci bardzo za pomoc i informacje. Muszê przyznaæ ¿e masz du¿o racji o ile nie w ca³o¶ci. Niestety w ostatnim czasie u¶wiadomi³em sobie t± kwestie ¿e zdrowie jest teraz najwa¿niejsze, ale na pewno jeszcze d³ugo bêdê musia³ u¶wiadamiaæ sobie ¿e jednak to ju¿ koniec przygody, wielu tripów i stanów które kiedy¶ pozwala³y mi dostawaæ to co najlepsze.. Jednak patrz±c na to racjonalnie psychika jest bardzo wa¿na, a nie chcê wpa¶æ w choroby... których straszno¶æ zrozumie nawet ten kto choæ trochê je lizn±³, a w tym wypadku ja.. Jedyne co mnie jeszcze trzyma przy ¿yciu to to ¿e bêdê móg³ o ni± dbaæ, ogl±daæ, pielêgnowaæ.. i nic poza tym. Ale to ju¿ mo¿e byæ tak du¿o i jest w tym wypadku dla mnie.... Dziêki Ci Bracie, b±d¼ zdrów
 

BReal

Active member
Co sądzicie o kontroli internetu? Pieski mogą teraz dla przykładu założyć bramki jeśli zażądają od operatora internetowego.
 

TheCreator

Member
Veteran
Ogólnie lipa, z ostro¿no¶ci chyba przestanê kolorowaæ w necie na jaki¶ czas :/ Trwa ju¿ dyskusja na "s±siednim" forum o tym, mówi siê ¿e sam TOR ju¿ przestanie wystarczaæ... Jedn± z fajnych opcji podanych w dyskusji wydaje siê byæ: jaki¶ tani laptop kupiony z odzysku + modem na karte sim i wymiana prepaida co miesi±c.
 
Top