What's new

MEDIA czyli wszystkie materiały o konopiach w jednym miejscu

W

Wariat



Zajebisty artykuł, ale co z tego jak od razu odzywają się debile, jak ten z tego komenta pod artem :

Tak marihuana jest fajna, lecznicza i w ogóle panaceum na zło. Proszę przyjść posłuchać o życiu młodocianych palaczy na grupach wsparcia dla rodziców dzieci uzależnionych. Sama radość. A mieć takiego palacza w domu to też raj. Doświdaczyłem na własnej skórze dwóch piekielnych lat z nastolatkiem palącym. Nikomu nie życzę. A objawy zawsze te same. Nie popieram żadnej formy legalizacji. Ponieważ widzę w tym zagrożenie dla młodych ludzi.

nie czytam dalej bo tylko się zdenerwuję.

Niestety większość społeczeństwa tak twierdzi i moim zdaniem to się nie zmieni.

Pozdrawiam
 

pastis

Member
@ironCELL
Swobody obywatelskie są dla obywateli, jak sama nazwa na to wskazuje, a że mamy społeczeństwo takie nie inne... to może zmieńmy to, legalizując ganje... hahaha.
Zgadzam się, że nie ma złotego środka, który wyleczy wszystkich, całe to zdemoralizowane społeczeństwo.
Nie wiem kiedy się to zniewolenie umysłów zaczęło, ale wiem co było i jest jego przyczyną - na pewno nie palenie lolków.
 
L

lob19 v.2

Wiem, że robię offtop, ale ciekawa dyskusja się tutaj wywiązała, i jeśli można, chciałbym dorzucić swoje trzy grosze.

Podstawowym błędem jest zakładanie, że palacze tzw. marihuany* to jednolita grupa, kierująca się w życiu jednakowymi kryteriami i zasadami moralnymi. Jak wiadomo tak nie jest bo palą praktycznie wszystkie grupy społeczne, przedstawiciele wszystkich kultur, a nawet kibice przeciwnych drużyn ;) Niestety polityka naszego państwa dostosowana jest do tylko jednego obrazu palacza/dealera: Dresiarz, kryminalista, ogólnie szkodnik społeczny, którego należy natychmiast zamknąć w pierdlu. Podobna polityka pozwoliła jednak na rozbicie większości polskich mafii w latach 90'. Wiekszośc aresztowań nie była za morderstwa, wymuszenia itd. bo to było ciężko udowodnić. Ograniczono wię dostępność broni i pozamykano wielu gangsterów za nielegalne posiadanie broni, a w toku postępowania dochodzili do innych afer. Niestety w tym samym czasie do więzień trafiło wielu myśliwych, którzy po prostu zapomnieli odnowić licencji.

Chodzi mi o to, że prawo jest dostosowane do "szkodliwej" mniejszości społeczeństwa. W krajach bardziej rozwiniętych (np. w Czechach, o których ostatnio tak głośno) prawo dostosowane jest do większości społeczeństwa: Legalnie pracujących, płacących podatki obywateli. Ludzie zrozumieli tam, że prawo mające na celu wyłapywanie kryminalistów nie może "nachodzić" tak bardzo na normalną strefę życia normalnych ludzi, bo prawda jest taka, że zarówno w Czechach jaki i w Polsce wielu porządnych ludzi lubi sobie zapalić skręta i nikt nie ma interesu w tym aby zamykać ich za kratkami na długie lata.

peace

*piszę tak zwana, bo nie lubię używać jej wymyślonej przez rząd U.SandA nazwy

P.S absolutnym skandalem jest oczywiście aresztowanie użytkowników medycznej marihuany (sic!)
 

stryju

Member
nigdy się nie chwalą jak narozrabiają, ale jak kogoś złapią to zważą świeże rośliny z liśćmi i doniczkami. jeszcze może się okazać że to nie jego tylko też komuś garaż wynajmował dla zarobku bo im kiepsko płacą za robienie nic lub komuś koło pióra. musieli nie lubić koleżki skoro sprawa ujrzała światło dzienne.
 

czerwony

Member
Jakim trzeba być hipokrytą, żeby palić zioło i wstąpić mimo to do policji? Rozumiem (nie rozumiem, ale jestem w stanie pojąć), jak ktoś rzeczywiście wierzy we wszystkie brednie na temat marihuany i myśli, że jest w porządku bycie policjantem.

Oczywiście to samo tyczy się złodziejstwa i innych przekrętów w policji. Nie jestem szczeniakiem krzyczącym CHWDP, żeby zyskać poklask wśród sobie podobnych, ale ja nie mógłbym spojrzeć w lustro, a już na pewno spokojnie palić zioła pracując w policji (nawet jeżeli nie w p. antynarkotykowej). To trochę tak jak ksiądz korzystający z burdeli. Po prostu nie byłbym w porządku z samym sobą.
 
B

BajCus

W Polsce (w sumie nie tylko u nas) jakoś się tak złożyło że stanowiska połączone z władzą są wykorzystywane do machlojek :) Policja, kler, urzędnicy, politycy itp itd. Albo to akceptujmy albo z tym walczmy!
 

loris

Member
Jakim trzeba być hipokrytą, żeby palić zioło i wstąpić mimo to do policji? Rozumiem (nie rozumiem, ale jestem w stanie pojąć), jak ktoś rzeczywiście wierzy we wszystkie brednie na temat marihuany i myśli, że jest w porządku bycie policjantem.

Oczywiście to samo tyczy się złodziejstwa i innych przekrętów w policji. Nie jestem szczeniakiem krzyczącym CHWDP, żeby zyskać poklask wśród sobie podobnych, ale ja nie mógłbym spojrzeć w lustro, a już na pewno spokojnie palić zioła pracując w policji (nawet jeżeli nie w p. antynarkotykowej). To trochę tak jak ksiądz korzystający z burdeli. Po prostu nie byłbym w porządku z samym sobą.

Czerwony weź pod uwagę że policja nie działa tylko na zasadzie pogoni za lufką! Oni mają całe spektrum działań, od rozbijania mafii, przez łamanie kodeksu drogowego, po zaśmiecanie parków i palenie na przystankach.. Wiec taki policjant powinien się pilnować przy każdym z tych aspektów, nie jeździć za szybko, zastrzymywać się na zielonej strzałce, papierki chować do kieszeni bądź wyrzucać do śmietnika i palić fajki tylko w dozwolonych strefach.
I tu moje pytanie.. Będąc policjantem nie spojrzałbyś w lustro gdybyś zapalił fajke na chodniku, po czym wyrzucił peta do kratki ściekowej ? Albo co lepsze w strefie zabudowanej zawsze jeździsz 50km/h do 23:00 ?
No ale przyjmując że przestrzegasz wszystkich przepisów wzorowo, jesteś wzorowym policjantem, chcesz łapać ludzi za kradzieże, groźby, pobicia itd. ALE lubisz sobie zapalić zamiast otworzyć kolejne w Twoim życiu pół litra..
Z racji prawa, którego pilnujesz, jesteś hipokrytą praktykującym i nie ma dla Ciebie ratunku! Ale co innego prawo, a co innego człowiek, prawda?
 

RaStart

Member
picie palenie szybka jazda są to wykroczenia karane mandatem a palenie gandzi jest przestepstwem karanym pozbawieniem wolnosci to tak dla uścislenia bo cos mi tu sie nie zgadzało
 

RaStart

Member
Top