What's new

Kamienieje i słabo się pali

TheChoosen

New member
Witam,

Czy ktoś może mi wytłumaczyć czy źle dosuszone zioło zachowuje się tak jak w temacie? Czy być może są tego inne przyczyny. Czy curring coś tu pomoże?

Pozdrawiam i czekam na fachowe odpowiedzi
 

Outowiec

Member
współczucia dla Ciebie Kov, bliżej wakacji znów będzie inwazja dzieci z gimnazjów posiadający rodowód Trawki:moon:
 

Bubbles84

Member
dobra dobra poczekaj outowiec, on poruszyl bardzo wazny temat jakim jest grit weed - oszukane ziolo.

Ja nie raz sie z tym spotkalem w UK w polsce i tu gdzie teraz mieszkam - wszedzie mocza, posypuja ziolo od dila zeby nabralo wagi, w efekcie w lufie zostaje kamien i nie mozna odetkac, nienawidze tego a czytalem ze dodaja roznego rodzaju kleje i silikony, szklo, mielone proszki - co sie da - wode z sola. A najgorsze jest to ze od kad sie ludzie kapneli w PL ze tak sie robi to zaczeli przesadzac, w efekcie mamy to co mamy. Temat uwazam za dobry tylko inaczej moglby sie nazywac, btw jest w UK stowarzyszenie i ma strone http://www.gritweed.co.uk/

mozna sie wiele dowiedziec, pozdro

PS outowiec z trawki czy nie - dobra trawka nie jest zla ;)
 

Outowiec

Member
też słyszałem ale przecież byś poczuł czy masz doczynienia z klejem itp. nawet jeżeli masz sól to bierzesz na język delikatnie, osobiście się z czyms takim nigdy nie spotkałem a jedynie z bajkami że palenie moczone w kwasie, eterze, z heroiną a nawet z amfetaminą i MDMA :D. Przykładowo palenie z klejem to w palcach wyczujesz że masz jakieś grudki, zachowuje dystans do tego. Jeżeli kogoś obraziłem to naprawde przepraszam, i tu zwracam honor bo faktycznie po przeczytaniu art. znalazłem potwierdzenie, ale dziwna sprawa bo palony cukier chyba dusi wyjątkowo.
 
M

minchi-bongo

temat moze i dobry tyle ze byl tu juz rozkminiany jakis czas temu . outowiec nic nie wyczaisz i nic nie znajdziesz, czasy kiedy dorzucali wode z cukrem, szklo albo koci zwirek minely. sztaby ludzi pracuja zeby wymyslic coraz lepsze obsypki . jak bylem w holandi jakies pol roku temu i gadalem ze znajomym marokancem to powiedzial ze teraz najpopularniejsze sa 2 formy obsypki . jedna w formie oleju jest "zdrowa" dla czlowieka a 2 w proszku nie . czywiscie niema czegos takiego jak zdrowa obsypka . ta olejowa latwo rozpoznac . jak jest dobrze wysuszona to po zapaleniu ziolo zamienia sie w kamien a jak slabo to iskrzy jak zimne ognie
 

TheChoosen

New member
Dobra słuchajcie, jest tak. Po włożeniu do plastikowego pojemnika i paru dniach leżenia topy wyjaśniały i znacznie lepiej się palą, nawet można powiedzieć że połowa się spala idealnie a polowa lekko kamienieje. Stąd zapytałem czy przypadkiem nie bierze się to z tego że żywica bądź woda nie została dobrze wysuszona z topów bądź proces curringu został pominięty w ogóle. Zioło wygląda bardzo ładnie i ładnie pachnie, rasowo. Kraj pochodzenia : Holandia. Topy wydają się suche, gdzie niegdzie jednak wyczuwam wilgoć. Nie są słone ani słodkie :) Jeśli zostały doprawione tzn że zrobiono to zawodowo. Mam jeszcze jeden trop jeśli curring i podsuszenie nic nie pomoże. Być może to wina jakiś przyspieszaczy wzrostu? Dodam że w smaku są pomimo wyglądu i zapachu gorzkie.
 

Bubbles84

Member
bajka, niemowie ze temat byl potrzebny, tylko skzoda jechac odrazu na typa i obnizac morale koviemu, tez zle to wyglada jak w kazdym temacie zaczetym przez kogos nowego widac bluzgi na trawke czy szyderstwa - Outowiec uwiez mi ze nie raz paliles takie jaranie o ile kupowales kiedys a kleju sie nie daje po to zeby mialo moc wieksza tylko chodzi o tego grama z wagi, eter i inne "chemie" w jaraniu to herezje i bajki, eter paruje w sekundach, niema mowy o psyhoaktywnym oddzialywaniu jakiegos muchozolu czy czegos innego czym nniby sie pryska palenie! Chemik to slowo mnie smieszy od lat a jak ktos nie robil flusha i z odywkami scina planta to nie dziwne ze drze po gardle, hujowo smakuj i dusi heheh pozdro
 

Outowiec

Member
źle mnie zrozumiałeś przyjacielu :), że "chemik" to mit i bajka dla dzieci to wiem i każdemu to uświadamiam przy każdej okazji.
 

Bubbles84

Member
ale o chemiku wspomnialem mimochodem bracie, do Ciebie pisalem ze napewno kiedys kupiles takie, tylko ile razy odrazu sie konsumuje ;)
zwlaszcza jak kilka mord stoji i czeka hehe pozdrawiam

- zle sformuowalem zdanie poprostu - my bad ;)
 
M

minchi-bongo

zapomnialem dodac ze obsypywanie ziola to tylko polowa procesu zanizajacego jakosc, druga polowa to odsiewanie zywicy .
 

TheChoosen

New member
W takim razie wracajac do watku głownego z pobocza zadam pytanie w inny sposób, jak zachowuje sie źle dosuszone zioło podczas palenia?
 
M

minchi-bongo

W takim razie wracajac do watku głownego z pobocza zadam pytanie w inny sposób, jak zachowuje sie źle dosuszone zioło podczas palenia?

zle dosuszone ziolo poprostu ciezko sie pali i tyle . napewno nie zamienia sie w kamien w lufie . wez fifke nabij gale jak po kilku machach bedzie cala zaparowana i goraca to znaczy ze jest w nim jeszcze za duzo wody

jedyna opcja zeby usunac ten syf to water curing, tylko niewiem czy masz tego az tyle zeby czekac nastepne 7-10 dni
 

TheChoosen

New member
Kamienienie nie ma z tym nic wspólnego. Zresztą z tym suszeniem to ja widzę sprawę tak: niedosuszone, dosuszone i przesuszone. Żadnej innej filozofii tutaj nie ma o ile pominiemy kwestię curringu. To czy palenie jest z Holandii czy skądinąd nie ma znaczenia. I o ile proces "wzbogacania" został przeprowadzony poprawnie nie wyczuje się w topie dodatków. Za to kamieniejąca topa to zdecydowanie znak. Zły znak...

Dzięki, znaczy nie da się tego już w żaden sposób poprawić :(
 

Holan

Member
Jeśli przez pojęcie 'chemik' rozumiemy dosypywanie,dolewanie czegoś do grassu w celu zwiększenia: masy, odurzenia(nie mylić ze zjaraniem się>>ganją<<) to nie są to mity zapewniam Was.
Pracę mam taką jaką mam nie przez wszystkich lubianą jednak wiem co potrafią zrobić ludzie<dilerzy> by tylko zyskać trochę na gramie.W głowie się nie mieści.
Nie kupujcie zioła od dilerów, własne palenie to zdrowe palenie i satysfakcja a tej nie kupimy. Potwierdzą to wszyscy rolnicy.
Naprawdę, nawet jeśli czasem skończą nam się zapasy lepiej przeczekać trochę do następnych zbiorów niż kupować od nie wiadomo kogo, chyba że mamy kogoś zaufanego, ale i tu się możemy przejechać. poźniej nawet najdłuzsza przerwa nie przywróci negatywnych zmian jakie zaszły w naszym organizmie po przejeraniu faszerowanego syfem ziółka. Wiem co mówię, BLESS
 

Favoritos

Member
Witam,,,

co do naturalnych kamieni to nie występują one według mnie w przyrodzie.. :)

..ostre zanieczyszczenie odżywkami swoją drogą.. no ale kamienia z tego nie będzie..
..niedosuszone też nie kamienieją, najwyżej się ciężej palą i gorzko smakują.

Podaję kilka linków w temacie zanieczyszczonej konopi , jeśli łamią one regulamin to z góry przepraszam..

http://hyperreal.info/agquarx/falszywie_miekkie_narkotyki
http://wolnekonopie.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=234&Itemid=129

na koniec zacytuję jedną wypowiedź :

"-z piachem strzela w zębach..

-z żółtą kaszą śmierdzi..

-a namoczone w jakimś je*&^%m g&^%ie (i wysuszone) zostawia brykiet i j/w..
a najgorsze, że wygląda <jak kolega powyżej zauważył>zajebiście naturalnie.. naprawdę pięknie..

można spotkać jeszcze z białymi mikro płatkami w oczywiście mega ilości te płatki, ale to najmniejsze zło, bo nie śmierdzi nie strzela i pali się tak jak powinno..

każdy może inaczej nazwać to co widzi (jeśli patrzy..) więc proszę nie czepiać się nazw (piasek,kasza,płatki)..

Najgorsze w tym wszystkim, że większość osób nie patrzy co jara i jeśli 'ostro klepie po bani' to jest zajebistym ziołem..

W jednym się kolega powyżej myli,,, to ścierwo jest nie tylko w Polsce i to już od jakichś dwóch lat(edit,, od co najmniej 4 lat), a jeśli ktoś się z tym nie spotkał, to: albo mało/rzadko pali, albo nie patrzy co pali, albo ma extra dojście, albo życiowy fart !
"

Pozdrawiam
 

KillaCam36

Member
Najlepsze ziółko według mnie to takie gdy spalimy lufke jednym zapaleniem a gdy skączymy popiół wypadnie po pstryczku w lufke. Wiele razy spotkałem sie z kamieniem i zimnymi ogniami... i hate it
 
O

Ojciec

rzeczywiści tak się dzieje iskierki , kamieniejący popiół. Od kiedy to zauważyłem zrezygnowałem z kupna chyba że od kogoś kto ma Ganje z parapetów bądź z własnego ogródka i stawia na własne potrzby niż dilowanie.

Osobiście spotkałem się też z dosypowaniem pokrzyw tzn z worka do zaparzenia herbatki.
 

Bedouin

Active member
Veteran
Mokre? Trzeba podpalac caly czas.... ma metaliczny posmak.... mniej uderza w glowe.... no i lufa sie zatyka i grzeje... do lolka sie nie wklada mokrej baki hehe :D outowiec jezeli kiedykolwiek kupiles bake od osiedlowego dila to na bank byla z posypka...
Kilka video na ten temat
http://www.youtube.com/watch?v=I_-Hf0NXMNU
http://www.youtube.com/watch?v=dSJoETe3T_w
http://www.youtube.com/watch?v=OGofNR8axCI&feature=related

Ludzie ile razy sie widzialo pieknie ozywiczone topy, cale biale a kopalo duzo gorzej niz nie jeden bardzo slaby outdoor
 
Top