CHOROBY

[luzione]

ma ktoś, może pomysł w czym problem...
takowy zauważyłem dzisiaj

a tak wygląda u innej u, której już kilka dni temu to samo zaczęło się dziać

ostatnio dostały tylko wodę a wcześniej nawozy na weg organic.
powoli u wszystkich gdzieniegdzie zaczynają pojawiać się takie "beżowe" plamy a w tych przypadkach to konkretnie na całych dolnych liściach

wdzięczny będę za podpowiedź
pzdr

 

[cheton]

Mi sie wydaje, ze to przez nieodpowiednie pH.

 

[Marocan_Hash]

Siemka
Od jakiegos czasu meczy moje rosliny cos takiego. Wydawalo mi sie ze to niedobor magnezu przez zbyt niskie PH. Rosliny dostaly oprysk z Siarczanu Magnezu ale malo to pomoglo. Podsypuje tez duzymi ilosciami dolomitu. Mam wrazenie ze rosliny przez to zatrzymaly sie w procesie kwitnienia. Niektore liscie maja takie objawy jak na zdjeciu
Moglby ktos z was okreslic w czym dokladnie jest problem i jak temu zapobiec?
Pozdrawiam

 

[weedsmoker]

może daj im cos z pk

 

[luzione]

Mi sie wydaje, ze to przez nieodpowiednie pH.

też uważam, że to problem z PH
Tylko za niskie czy za wysokie?

Podlałem w sobotę 1 roślinkę dolomitem, wiem, że długo się wchłania. Niby na nowych liściach nic nowego się nie pojawiło ale nie "stanęło" i na starych liściach jest coraz gorzej.

tak wygląda

ta dzisiaj dostała wodę z cytryną

tak więc 1 dostała magnez a u 2 obniżam PH
bo sam nie wiem za wysokie czy za niskie...

Siemka
Od jakiegos czasu meczy moje rosliny cos takiego. Wydawalo mi sie ze to niedobor magnezu przez zbyt niskie PH. Rosliny dostaly oprysk z Siarczanu Magnezu ale malo to pomoglo. Podsypuje tez duzymi ilosciami dolomitu. Mam wrazenie ze rosliny przez to zatrzymaly sie w procesie kwitnienia. Niektore liscie maja takie objawy jak na zdjeciu
Moglby ktos z was okreslic w czym dokladnie jest problem i jak temu zapobiec?

Próbowałeś zadziałać magnezem a to nie pomogło w dodatku rośliny stanęły. Moim zdaniem to za wysokie PH. A magnez w dużych ilościach blokuje rośliny.

 

[Simon Templar]

PRZEPRASZAM

PRZEPRASZAM

PRZEPRASZAM

Podlałem swój mózg alkoholem...ehz...

 

[luzione]

dzięki miszczu za pomoc...
podlewam wodą z biedry dzisiaj sprawdzałem ta ma PH 8
po dodaniu cytryny PH spadło do 6

zamiast siać nienawiści lepiej podziel się jak Ty obniżasz PH ??

 

[Simon Templar]

Ja reguluję dolomitem - nigdy nie musiałem zakwaszać podłoża (obnizać PH).

Gdybym musiał, użyłbym pewnie kawśnego torfu.

Jeszcze raz przepraszam, C2H5OH wstyd!

ST

 

[57fun]

luzione kup sobie kwas azotowy na rośnięcie i kwas fosforowy na kwitnienie. Sok z cytryny nie obniża pH a wręcz przeciwnie podwyższa... odczekaj kilka godzin po dodaniu i sprawdź

 

[uho667]

niby od kiedy cytryna podnosi ph , ja caly czas uzywalem kiedys kwasku cytrynowego czy tam soku z cytryny jak i octu , najabardziej jestem zadowolony octu bo dziala dosc skutecznie po 3 dniowej regulacji octem woda miala staly odczyt wody z idealnym ph, na 3 tygodnie ,pojechalem nba wakacje ziomek mial 10 wiader z woda, do polewania, i jak wrocilem to bylem mega zadowolony

 

[luzione]

okey więc woda ma PH 8 więc myślałem, że ziemia również będzie miała zbliżone PH
przelałem doniczkę i zrobiłem test z wody która wyleciała z doniczki i ta miała PH 5
kupiłem najtańszy kwasomierz glebowy z ogrodniczego ten również wskazał około PH 5-6
tak więc zacząłem podlewać dolomitem... jest lepiej, gdzieniegdzie jeszcze powoli postępują niedobory ale rosną nie najgorzej

 

[uho667]

dziwna sprawa skoro masz wode z ph 8 , to okolo po 3-4 podlaniach ziemia przejmuje ph wody i tez takie ph powinienes miec , jak na moje oko to cos zle robisz, a odstana woda jakie ma ph po kilku dniach patrzales moze?

 

[luzione]

woda z Biedry
podlewałem taką wodą z 3-4 tyg.
też mi się wydawało, że ziemia powinna mieć takie PH a przynajmniej podwyższone
standardowa ziemia kwiatowa PH 5,5-6,5

mam test GHE

robiłem test przed podlaniem (woda prosto z baniaka) = PH 7-8
a potem z tej wody co spłynęła do podstawki = PH 5-6

następnego dnia kupiłem kwasomierz
próbka ziemi = PH 5-6

Może nawozy tak mocno obniżają PH?

Nawozy zmieniają kolor wody więc testem GHE nie sprawdzę tego dokładnie.

pzdr

 

[uho667]

ostatnio uzywalem nawozow ghe z 5 lat temu, i nie pamietam czy obnizaja ph , ale ogolnie wszystkie obnizaja oprocz tych z forumla ph perfect czyli jakas seria AN i Hesi to ma , ale mysle ze moze to byc wina nawozow pozdro

 

[weedsmoker]

Coś mi zżera lodyge od środka. Zauwazylem jakis czas temu z kilka dziur w lodzydze, zbagatelizowałem problem. Ostanio jak byłem w mojej świątyni zastałem kilka złamanych szczytów, tak że się ledwo trzymały a w lodydze w srodku widac wióry jakby korniki w niej zerowały, jest mocno osłabiona az liscie żółkną i flo przystopowało

 

[mario_PL]

pomocy

pomocy

siema

proszę o pomoc w diagnozie, są to jakieś automaty kolegi, niestety nie mogę podjechać i ich zobaczyć w tym tygodniu a nie wyglądają dobrze, dlatego proszę o pomoc w ratowaniu ich
wg mnie roślinki przelane i dlatego takie opadnięte ale opiekun twierdzi że to nie to, macie inne pomysły?
wg niego nawozy dawane zgodnie z zaleceniami (zresztą liście zielone więc nawóz nie pali roślin, chyba że za dużo jest azotu) i nie przelewane, opadać zaczęły ze dwa dni temu i jest coraz gorzej jak widać

 

[cheapwine]

ja mialem to samo na oucie jak mi spota zalalo i korzenie sie dusily/gnily...

 

[mario_PL]

też mi to właśnie tak wygląda, czy można zrobić coś więcej oprócz zaprzestania podlewania? jeżeli korzenie gniją to już pewnie nie do odratowania tak?

 

[ironCELL]

Takie oklapnięcie liści wygląda jak przelanie ale może być efektem bardzo wysokiego poziomu Azotu w późnej fazie problemu. Jeśli liście opadały najpierw na dole rośliny a później opadanie obejmowało górne partie i faktycznie roślina nie była przelana przez kila razy z rzędu to może to być wina azotu. Jako przelanie rozumiem podlewanie gdy gleba jeszcze jest wilgotna. Nie za bardzo widać w jakiej ziemi to siedzi ale wydaje mi się zbita. Roślina wygląda na mocno umęczoną. Co ja bym zrobił... Generalnie to i tak teraz będzie tylko wóz albo przewóz, więc... Przesuszył bym ją lekko. Później wyjął bryłę i wypłukał ziemię na tyle na ile się da, jak najmniej uszkadzając korzenie. Najlepiej wymoczyć w wiaderku przez jakiś czas a później zlewać usuwając resztę ziemi. Kupił bym porządną ziemię i środek na wzmocnienie korzenia (jakiś rhizotonic). Po płukaniu spryskał bym korzenie rhizotoniciem i przesadził do nowej ziemi. Po przesadzeniu użył bym oprysku z rhizotonic a na drugi dzien z Asahi. Na koniec zostało by tylko czekać. Jak jest silna a wygląda na silną poradzi sobie i odżyje. Powodzenia.

 

[tomram]

hejka
to fusarium, sie wydaje.