), to radze ci sie zglosic pomiedzy 1 a 2 rokiem studiow. Dlaczego?: Studenci moga wybrac 2/3 miesieczny kurs o charakterze wojskowym (glownie wiedza teoretyczna, czasem pojsc sobie postrzelac, itp.). Pomiedzy 1 a 2, dlatego ze im wczesniej tym lepiej. Pozniej bedziesz zawalony robota. Nie wiem jak to jest dokladnie, ale to cos na wzor zajec dodatkowych. Najlepsza opcja! A jezeli nie zamierzasz isc na studia... to moze zwiewaj za granice hie hie.. 
Ja nie byłem w wojsku bardzo żałuje tego ponieważ zawsze chciałem iść do Jednostki Szturmowo Desantowej lub podobnej, lubie cwiczyc rózne sztuki walki sprawność itp. ale nie moge bo miałem bardzo poważne problemy ze zdrowiem i mam kategorie DRystal said:hmm nie chodzi zeby zwiewac
tylko nie wiem czy isc czy nie isc .
nie wiem czy to sie oplaci
mam papiery lekarskie takie ze na bank mnie nie wezma
ale wiem ze jak zagadal bym z tym generalem tam i powiedzial ze chce isc do woja to bym poszedl.
ale nie wiem czy warto
LDV - mam plusy do wytrzymalosci -nie jaram szlugow heheheLDV said:
(twardziel sie zrobil ^^), a tera moze pojedzie do Afganistanu. Zarabia calkiem niezle jak na polskie warunki - okolo 1300 netto. Z tego co sie orientuje, to moze nawet mieszkac w jednostce, ale za to klopoty sa z wyzywieniem. Kazdy musi sam se robic zarcie. Duzym minusem w owju jest to, ze praktycznie nie mozna awansowac na wyzsze stanowiska, chyba ze ukonczylo sie szkole (akademie?) oficerska. 
Musieliby mi na rozmiar szyc mundurek bo duzy jestem hehehe (wzrost koszykarza ;] )Glegot said:Moj brat cioteczny wymigiwal sie 2 lata. ehehe.. ale jako ze mial tylko mature postanowil w koncu pujsc do woja i tam zarabiac. Byl na misji w Iraqu przez jakis rok
Ja tez nie wiem czy chce isc do woja
Rystal said:moje argumenty za:
podniesienie sprawnosci fizycznej
samodyscyplina
nauczenie sie czego
zold ($)
byc moze jako taki detox
E: noi papier "nie jest ciota byl w wojsku"
przeciw
stracony out
stracony ind
mozliwosc rozcpania sie
fala?
nie dupczenie
baniaste zarcie
slina na moim ryju osob wyzszych ranga
ponizanie
wstawanie o 5 , 6?
odciski
deprecha
bujki -bo ja zaczepny jestem
jednym slowem moge isc moge nie isc tylko co wybrac
z jednej strony mialem okres w zyciu ze chcialem isc do woja
ale duzo ludzi mi to odradzalo
jestem niezdecydowany
. Traktowałem to jak długie wakacje, przygodę. Wszystko jest zależne od tego gdzie trafisz. Ja byłem nad morzem i powiem Ci tak:. Pierwsze 2 miesiące może i tak, a potem laba. Nauczenie sie czegoś? hmm, no dobra z 200 metrów ściągne gościa, to strzelać się nauczyłem. Detox? Jaki detox he he, po tygodniu złapałem dwóch gości w kiblu, na gorącym uczynku. Nie mieli wyjścia musieli mnie poczęstować . Co do Twoich minusów, to tylko indoor mi nie wyszedł . Za to out mieliśmy zajebisty, było trochę dziewiczych terenów, można było bez przypału sadzić. Co do fali, to teraz jest tylko proforma. Fala, to może i była ale z 20 lat temu. U mnie, to porobiłem nieraz kawki dla dziadków szluga się załatwiło i tyle. No i pomki wiadomo, ale ja osobiście lubię pompować . Oczywiście wszystko się tyczy jednostki, w której byłem. Różnie można trafić, dużo też zależy od ludzi. Ja to nawet chciałem zostać, ale się nie udało. Teraz mam zajebistą pracę i to pitole, ale może kiedyś, kto wie.
cheech and bong said:http://youtube.com/watch?v=fWYWEaDpUNc&mode=related&search=
tylko dla fanatyków tego sportu ja sie posrałem
wychwyccie napis gdzie to sie działo
jednak za pare lat on : http://youtube.com/watch?v=yBD6qyLAnM8 nie bedzie mial sobie rownych :smile: Polak potrafi jakie kloce
dr.greenthu said:
...nie heherberciol said:
