dzis przypadkiem sluchalem audycji czy czegos w tym stylu dla mlodych ludzi... polegalo to na tym ze jakis mlody gosc opowiadal o uzaleznieniach.... caly czas uzywal slowa skun wiec i ja tak to nazwe...caly czas podkreslal ze to niby jest niewinne ale tak na prawde powoli zabija bo po alkoholu czlowiek tylko ma kaca a dzien pozniej jest wszysko ok a po skunie thc odklada sie w tluszczach i powoli nas zabija...sic! szkoda ze nie powiedzial dlaczego zabija... ale mniejsza... inny tekst ktory rzucil mnie na kolana to ze kazda roslina potrzebuje slonca a zmutowane genetycznie skuny z holandii ktore hodujemy nie! one sa tak zmutowane ze rosna wszedzie w kazdych warunkach na samej chemii... i tu troche sie zgodze bo dla mnie roslina wyhodowana na hydro to juz nie to co naturalna
opowiadal tez o swoich przyjaciolach, o ile pamietam mial ich troje i wszyscy wyskoczyli przez okno na fazie
hmm... moglo sie cos takiego zdarzyc, jak ktos jest zeschizowany, niezrownowazony albo chory psychicznie to moze tak zareagowac po skunie... tak mysle, inne wytlumaczenie jest takie ze ziolo moglo pochodzic od dila ktory cos do tego dodawal
jednym slowem, nie hodujesz, nie pal chyba ze z wiarygodnego zrodla
krytycznie tez mowil o amfie ale tego akurat nie bede negowac bo dla mnie to niebezpieczny produkt ery techno dla slepych niewolnikow
ale stwierdzenie ze afganistan to jedna wielka fabryka maku tonem wskazujacym na poparcie terroryzmu usa to przegiecie...
to ze tam duzo maku sie prodokuje nie znaczy ze to zli ludzie ktorzy mysla tylko o zabijaniu europejskich nastolatkow, produkcja maku czy maryhy bierze sie z biedy a bieda tak jak terroryzm to wytwor wladzy jakiej sie poddajemy... politycy nie sa nam do niczego potrzebni, nie chce wojen i biedy, prosze o wyzwolenie bo mi sie plakac chce jak widze rozpaczliwe proby zaznaczenia swojego ja w swiecie szarych roboli wyzyskiwanych przez panstwo
opowiadal tez o swoich przyjaciolach, o ile pamietam mial ich troje i wszyscy wyskoczyli przez okno na fazie
hmm... moglo sie cos takiego zdarzyc, jak ktos jest zeschizowany, niezrownowazony albo chory psychicznie to moze tak zareagowac po skunie... tak mysle, inne wytlumaczenie jest takie ze ziolo moglo pochodzic od dila ktory cos do tego dodawal
jednym slowem, nie hodujesz, nie pal chyba ze z wiarygodnego zrodla
krytycznie tez mowil o amfie ale tego akurat nie bede negowac bo dla mnie to niebezpieczny produkt ery techno dla slepych niewolnikow
ale stwierdzenie ze afganistan to jedna wielka fabryka maku tonem wskazujacym na poparcie terroryzmu usa to przegiecie...
to ze tam duzo maku sie prodokuje nie znaczy ze to zli ludzie ktorzy mysla tylko o zabijaniu europejskich nastolatkow, produkcja maku czy maryhy bierze sie z biedy a bieda tak jak terroryzm to wytwor wladzy jakiej sie poddajemy... politycy nie sa nam do niczego potrzebni, nie chce wojen i biedy, prosze o wyzwolenie bo mi sie plakac chce jak widze rozpaczliwe proby zaznaczenia swojego ja w swiecie szarych roboli wyzyskiwanych przez panstwo