What's new

OUTDOOR - PYTANIA

rondel

Member
tak jak jerzu napisal idealne warunki dla plesni to temperatura w granicach 15-24 stopni przy wysokiej wilgotnosci powietrza, dlatego loko nie powinienes sie przejmować
 

Sukinkot

New member
Cholera :/ Niestety tylko jedno zdjęcie mogę wrzucić aktualnie.
Jedynie zdjęcie głównego szczytu mojego Maroczka :D
picture.php


Szkoda, że taka lipa i się poopóźniały te 2 Easy Sativy :/
A SE x c99' nie jest zbyt mocno oszroniona ciągle....
 

jerzu19

Active member
Veteran
witam
mam pytanko do bardziej doswiadczonych growerow,mam problem z jednym krzakiem brakuje mu jeszcze z 2 tygodni moze 3 by dojsc i tu moje pytanie czy oplaca sie go jeszcze trzymac?bo temp w nocy spada do niskich wartosci,pozatym szczyty 2 odrostow sa jakby uschniete nie splesniale ale uschniete.Niewiem czy go jeszcze przetrzymac bo zauwazylem mimo niskich temp w nocy powolny postep w budowie kwiatostanow. Zostawic go by powoli dojrzewal czy niema to poprostu sensu?

prosze o szybka odp,z gory dzieki

pozdro
 
A

ares420

Zostaw je póki mamy takie słoneczne dni jak teraz. Tyle na ile pogoda pozwoli, kwiaty będą puchnąć ;)
 

padkontrol

Member
Veteran
Dobrze gada! Jak śniegiem zasypie to przecież odkopiesz.... hehhe
Ja tam resztkę trzymam.

Odkopiesz...to moja Cindi z zeszłego roku.

picture.php


I odkopana...

picture.php



Chciałem dodać, że taki śnieg spadł rok temu 17 października :) A tak to później wyglądało...

picture.php



Powodzenia do końca
Padkontrol
 

Finger

Outdoor grower...
Veteran
Szufla,
panowie czy miał ktoś pod polskim słońcem crimea blue albo kaya gold? Może znacie kogoś kto miał i mógłby wnieść co nieco informacji na temat tych strainów?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
POzdro
 

purple_john

Active member
Czy jest sens jeszcze trzymać krzaki na dworzu? Pogoda na razie niezła (10-11 stopni w dzień, ok. 3 w nocy, trochę słońca), ale czy one dojrzewają? bo puchną nie za wiele
 

klint

Active member
Veteran
Zamiast tego pierdolenia z butelkami za przeproszeniem :D to lepiej hydro żel.. :) Ladnie pije wode i nie trzeba sie martwic ze w butelce pusto :) Pozdro
 

Big Top

Member
To zależy gdzie chcemy zastosować takie rozwiązanie, mniemam że robimy rośliny na dziko, w takim przypadku faktycznie hydro żel będzie ok, bo jak robimy w ogródku to wiadomo wszystko można sobie wyimaginować, nawet nawadnianie kropelkowe, żaden problem, i do tego folia - szklarnia i mamy monstery że hoho. A tak na serio to na out nigdy nie stosowałem żelu a rośliny zawsze rosły do nieba, pozdro top :)
 

adamo87

Member
sam stosowalem hydrogel w tym roku i serdecznie polecam.Cudo sprawa,mozna nawet wlac nawozy,napeczniec i wsio do ziemi:dance013:
 

tuptus

New member
I ile [g] tego hydrożelu dodałeś do ilu [L] ziemi ? Przydało by sie tez zdjęcie damy która z niego korzystała ;>
 

Fre3ze

New member
Podpinam się pod pytanie Typtusa i oprócz temu, jesterm ciekaw jak Grapefruit radzi sobie u nas z dojściem? A jeśli nie Grapefruit to czy może jakaś inna sativka np. c99 chodź chyba one się nie róźnią zbytnio. Sami coś polećcie. Dzięki !

@edit
Na allegro znalazłem hydrożel i pisze ile tego się używa.

Zastosowanie
# Kwiaty i ziemie doniczkowe: 0,5g-1,5g /dm3
# Doglebowo: 20g-50g/ m2 (Zakładanie trawników)
# wymieszać z glebą na głębokość 25 cm
# Sadzenie w dołki: 1g-6g na 1 roślinę (Rośliny w doniczkach) w zależności od wielkości rośliny i jej systemu korzeniowego. Rewelacyjna sprawa na wyjazdy i dla zapominalskich. Jest to duże bezpieczeństwo dla roślin które nie odczuwają szoku wodnego.
 
Last edited:
Top