What's new

sts ,spruboj wlasnych femi

dideusz

New member
Ta tylko przez ten czas w mniejszych doniczkach masz wiecej mniejszych krzakow mniej rozwinietych... a tak w tym samym czasie te 3 damki dobrze rozwiniete ... plusy są ... po co ci walic czas,miejsce,energie na meskie ktore i tak pojda do kosza ?!

Te tworzenie feministek ciekawa sprawa, nie doszedłem jeszcze do tego... Widzę nie jest to aż tak skomplikowane jak by sie wydawało... No ale i tak najlepiej mieć troche więcej wiedzy nt by sie za to zabierać, wiec zostaje mi jeszcze kilka h mecząc fora ;)
 
X

XxxMedicatedxxX

popelnilem pare bledow. wpierw ten azotan srebra trzymalem w papierku 2-3h to papierek troche poczernial. potem przy robieniu a i b do kazdego dalem za duzo wody poniewaz sie pomylilem (zamiast do A 30ml to 40ml, i do B zamiat 120 to 160) potem dodalem 600ml wody do zmieszanego AB. wszystko na destylowanej. i opryskalem raz pare godzin pozniej drugi raz parenascie godzin pozniej jeszcze 2 razy i jakos na netcie widac jakies popalenia albo cos a u mnie nic. i sie tak zastanawiam czy czegos nie zjebalem? pomoze ktos kto sie juz bawil?
 

Hidden garden

New member
Dziêki "czaczo" i "masakratorze" za obszerny opis feminizacji za po¶rednictwem chemicznych odczynników. Zazwyczaj wystarcza³o mi zszokowanie ro¶liny nieregularnym na¶wietlaniem lecz o ile dobrze zrozumia³em nie powinno spo¿ywaæ ro¶liny potraktowanej STS z powodu jej "smerfastycznych" a co za tym idzie truj±cych w³a¶ciwo¶ci. Mój problem polega na tym ¿e mam ostatnie ziarenko ro¶linki powalaj±cej moc± i niespotykan± stymulacj± umys³u. Je¶li dobrze zrozumia³em w takim przypadku nale¿y zrobiæ z niego ro¶linê matkê, uzyskaæ minimum 2 klony z czego jeden potraktowaæ STS a nastêpnie resztê pozostawiæ w rêkach matki natury (logiczne) i tu moje pytanie czy niezapylone kwiatostany (klona zapylanego) nadaj± siê do spo¿ycia czy ta ro¶lina poprzez py³ek tak¿e zostanie ska¿ona?
 

Latest posts

Latest posts

Top