Dalej miejscówy które nazywam "szedł sobie i wrzucał". Tak to wyglądało. Ide sobie po łąkach i rozlewiskach z sadzonkami, patrze a tu rozkopane przez dziki gotowe miejscówki. Robota zrobiona. Tylko posypać i wsadzać. Tutaj rośnie niesamowicie. Dziki jednak pomagają, więc staramy nie wchodzić sobie w droge.
Na zdjęciach głównie crossy ze Stinky Pinky ze wszystkim najszybszym i najbardziej żywicznym co miałem rok temu.
Poniżej bardzo nietypowa miejscówa. Myślałem, że ze względu na dziwną ziemię będzie rosło słabo. Okazało się, że jest wprost przeciwnie. Miejscówka robiona na szybko z 2 tygodnie przed wkładaniem tam sadzonek. Przeważają automaty, ale jest też kilka MMGG x BHPT x SP oraz Early x Stinky Pinky. To z byczowatymi lisciami jest automatem. Będzie to prawdziwy rekord w wielkości automata coś czuje. Widze ogromny potencjał.
...
Na zdjęciach głównie crossy ze Stinky Pinky ze wszystkim najszybszym i najbardziej żywicznym co miałem rok temu.
Poniżej bardzo nietypowa miejscówa. Myślałem, że ze względu na dziwną ziemię będzie rosło słabo. Okazało się, że jest wprost przeciwnie. Miejscówka robiona na szybko z 2 tygodnie przed wkładaniem tam sadzonek. Przeważają automaty, ale jest też kilka MMGG x BHPT x SP oraz Early x Stinky Pinky. To z byczowatymi lisciami jest automatem. Będzie to prawdziwy rekord w wielkości automata coś czuje. Widze ogromny potencjał.
...